Witam, minął rok od rozpoczęcia mojej przygody z poszukiwaniami za pomocą wykrywacza metali. Do tej pory chodziłem z Garrett Ace 150 bo chciałem zobaczyć czy to hobby mi się spodoba, teraz wiem, że mnie bardzo wciągnęło i planuje zmianę sprzętu na coś lepszego

Budżet to maksymalnie 3000 zł. Myślałem nad Rutus Alter 71, ale może koledzy polecą coś lepszego? Gdy pola są zaorane i nieobsiane to głównie szukam na polach ale gdy tak nie jest to chodzę też po lasach, chciałem też po łąkach ale Ace 150 nie dawał tam za bardzo rady w trawie. Dlatego chciałbym kupić coś co się nadaje głównie do pól i łąk, no i nastawiam się głównie na kolorki ale militarka również bardzo mile widziana. Pozdrawiam