Witam. Dzisiaj coś mnie naszło aby wyskoczyć w teren pierwszy raz w tym roku . Celem miały być polskie okopy z 2 wojny. A że zima u mnie pełną gębą to nie było łatwo dotrzeć do celu. Ogólnie to militarki nie szukam ,ale czas zobaczyć co w "trawie" piszczy.
Najpierw przeprawa przez rzekę- dokładnie w tym samym miejscu gdzie przeprawiali się Niemcy.

Pierwszy wypad w 2010 roku
Następnie pole do pokonania niestety bez żadnych moniaków.

Pierwszy wypad w 2010 roku

Pierwszy wypad w 2010 roku
I wreszcie osiągnięty cel.

Pierwszy wypad w 2010 roku
Miejsce na CKM

Pierwszy wypad w 2010 roku
Miejsca nie przeszukałem bo obiecałem koledze , że wybierzemy się razem . Tylko jakieś 5 metrów gdzie było pełno zasiek i kilka metalowych przedmiotów , które muszę oczyścić. Pozdrawiam