Szucha mieszkasz w Warszawie , a ja w tym swoim kochanym grajdołku od urodzenia .Był tu kiedyś pałacyk do którego przyjeżdżał na obiadki SAP ( fakt historyczny). Mieszkałem 200 metrów od niego,a jako dziecko często buszowałem po jego piwnicach (lochach) , był to przełom lat 60 i70 tych.Był kluczową pozycją w bitwie 1794 roku a jego kres położyła 1 WW.Moi śp Dziadkowie mieli kiedy gospodarstwo rolne gdzie podczas orki, albo pielenia znajdowałem monetki , złomki wspaniałej porcelany,etc.Wokół tych miejsc są pola nie tknięte wykrywką.Nie ma miejsc pustych to kwestia podejścia do sprawy