Może spróbujmy ując problem tak : Częściowo macie chłopaki racje litera "W" figurująca na odznaczeniu od 1870roku, oznacza rzeczywiście Wilhelma, dokładniej Fryderyka Wilhelma, który 10 marca 1813 roku przedstawił statut nowego orderu za zasługi wojenne , znanego dzisiaj jako "Krzyż Żelazny" . Mamy tu na myśli krzyż z ciemnego żelaza w obramowaniu ze srebra. Od tamtej pory jego wygląd i forma niewiele się zmieniły. Toteż Twoje , Rafik , znalezisko nie jest , dla ścisłości , "Krzyżem Żelaznym". Ale nie martw się. Po klęsce Niemiec w 1918 roku źle kojarzono symbole związane z niemieckim militaryzmem , chociaż noszenie odznaczeń wojennych z tego okresu , było przejawem patriotyzmu , dlatego czasami spotkac można sygnety w formie "Krzyża Żelaznego" , a Twój "znajdek", to najwyraźniej rodzaj wpinki z agrafką , wykonany w jakimś stopie miedzi , tylko przy czyszczeniu z daleka od kwasów.

Tyle z moich dywagacji . Kir.
