Witam. Drodzy koledzy, już raz na tym forum prosiłem Was o pomoc w wyborze wykrywki. Wtedy najbardziej przekonany byłem do Proximy. Wasze cenne opinie i uwagi pomogły mi dokonać wyboru i padło faktycznie na proxime. Nie żałuje wyboru, jestem zadowolony. No dobra, może jest ciężki ale cóż, byłem tego świadom przed kupnem

. Z drugiej strony nie wiedziałem że będę się tyle szwendał, po 8 godzinach ręka odpada. Ale do rzeczy. Panowie, dziś staje przed ponownym wyborem wykrywacza i liczę na Waszą pomoc. Tym razem interesuje mnie wykrywka przeznaczona głównie na drobnicę. Cena jaką bym chciał przeznaczyć na tą przyjemność to ok. 1000-1400 PLN może być nowy lub używany (ale pod warunkiem że zadbany:)). Dziś już pół dnia siedzę z lapem w ręku i przeglądam forum i internet poszukując opinii o wykrywaczach. Zdania są strasznie podzielone i nie mogę się zdecydować. Domyślam się że tu też nie będzie inaczej jednak mimo wszystko otworzę temat bo każda nowa opinia użytkownika jest dla mnie ważna, a może jakieś sugestie?. Mam kilka swoich typów a więc: Fisher f4 (chociaż ta prymitywna cewka...), Prizm IV lub 5g, coinmaster pro no albo jakiś Tesoro? No i co wybrać? Na co chciał bym zwrucić uwagę? Przede wszystkim na skuteczność w łowieniu fantów. Cena też nie jest obojętna, wiadomo im taniej tym lepiej. Liczy się też dobra dyskryminacja, dostępność części (tak w razie W) solidność wykonania i mała waga. Po użytkowaniu rutusa wiem że solidność wykonania się liczy, wykrywka już nie raz dobrze uderzyła w kamień i wszystko OK. Dobrze by było gdyby istniał w Polsce też jakiś dobry serwis pogwarancyjny (też w razie W)

. Generalnie to chyba tyle

Reasumując potrzebna dobra wykrywka na drobnicę.
Mam nadzieję że wasze opinie i sugestie pomogą mi się zdecydować tak jak ostatnio.
Z góry bardzo dziękuję za odpowiedzi, życzę wysokich dźwięków. Pozdrawiam